Dziwoląg :)

~~~~~~~~~~

Jeszcze przed wyjazdem na urlop z rodzinką, chciałam pochwalić się dziwolągiem ;)

Wydziergałam go do kilku bluzeczek bez rękawów.

Powstał z  5 moteczków bawełny Sunny Cheval Blanc, robiony na drutach 3,5.

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Naokoło zrobiłam ozdobny brzeg szydełkiem :)

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Nie wymyśliłam jednak jeszcze zapięcia...

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Za to wymyśliłam dopinane rękawki :-D Ciekawe czy będę ich używać :)

~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~

To ostatni wakacyjny wpis, tak mi się przynajmniej wydaje :)

Zatem do zobaczyska we wrześniu :)

Do końca sierpnia stacjonować będę tu :)

~~~~~~~~~~

A po powrocie szykuję powakacyjne candy.

Candy się odbędzie o ile liczba obserwatorów przekroczy 300 :)))

Zatem zapraszam do obserwacji mojego bloga :)

~~~~~~~~~~

Szal z niespodzianką c.d. :)

~~~~~~~~~~

A oto i szal z niespodzianką w całej krasie :)

Niespodzianką jest kieszeń, którą zażyczyła sobie klientka. Bardzo oryginalny pomysł :)

~~~~~~~~~~~

Zużyłam całe 2 motki włóczki Angora Gord BD w pięknych jesiennych kolorach, druty 4,5.

~~~~~~~~~~

Wymiary szala to ok. 220 x 50 cm.

~~~~~~~~~~

Szal z niespodzianką :)

~~~~~~~~~~

Na drutach mam szal w pięknych kolorach jesieni :)

Takie coś wychodzi :)

A niespodziankę pokażę jak skończę :)

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Na dworze i w domu gorączka się zrobiła, więc kota znalazła sobie chłodniejszą przystań ;) Dodatkowo  może szybko wziąść chłodny prysznic... chyba już o tym marzy ;)

~~~~~~~~~~

Z innej perspektywy

~~~~~~~~~~

Przygotujcie się na sporą ilość zdjęć :)

~~~~~~~~~~

Parę dni temu Małż mój zafundował nam wycieczkę :)

Mieliśmy  popływać kajakami po Odrze ale koniec końców pływaliśmy motorówką :) Ta opcja bardziej przypadła nam do gustu bo nie namachaliśmy się wiosłami a za to zrobilismu mnóstwo zdjęć :)

Interesująco wygląda Wrocław z wody :)

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Widok na Ostrów Tumski

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Każde z nas miało możliwość bycia sternikiem przez chwilę :)

~~~~~~~~~~

W tle Uniwersytet Wrocławski

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Z tyłu Most Grunwaldzki

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Katedra

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Hotel Park Plaza

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Most Grunwaldzki i Katedra

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Most Zwierzyniecki

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Kawałek Mostu Pokoju i Muzeum

~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~~~

Taki oto przerywnik między drutowaniem miałam :)))

~~~~~~~~~~~~

Na modelce

~~~~~~~~~~

Szal wg projektu Baby Chalice Blanket już na modelce :)

Włóczka to 1  motek Angory Special BD,  druty nr 6.

~~~~~~~~~~

Zapraszam na babeczki :)

~~~~~~~~~~

Ponieważ dziś po południu zjeżdża się moja familia, upiekłam babeczki :)

Szybkie i proste.

Na jednej bazie można stworzyć wiele kombinacji .

Jakiś czas temu podawałam przepis, o tutaj :)

~~~~~~~~~~

Dziś upiekłam 2 wersje: z bakaliami oraz z jabłkami. Do jabłkowych dodałam przyprawę piernikową i cynamon oraz pokrojone w kostkę jabłka.

~~~~~~~~~~

Podczas robienia zdjęć były jeszcze ciepłe. Jak wystygną, możliwe, że potraktuję je jeszcze lukrem :)

~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~

Obrus mi się trochę zmiętolił ;-D

~~~~~~~~~~

Kawałek...

~~~~~~~~~~

Pokażę kawałek szala, który skończyłam parę dni temu.

Tak wygląda w trakcie blokowania.

~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~

I wzór z bliska
~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~

Szal pokażę w całej okazałości wkrótce, jak tylko modelki zjadą do domu, i uda mi się którąś złapać na sesję albo jak Małż mój będzie mógł mnie obfotografować.

~~~~~~~~~~

A na drutach mam tajemniczy projekt na e-dziewiarkowy konkurs :)))

~~~~~~~~~~

Farbowanki, malowanki

~~~~~~~~~~

Na farbowanie mnie raz wzięło :)

Nie, żeby mi było mało kolorów w sklepie z włóczkami ale tak dla zabawy chciałam sobie urozmaicić życie :)

Efekt wyszedł inny niż zamierzałam ale nawet podoba mi się. Miały być cieniowania borda i amarantu. W tym celu pomalowałam włóczki tymi kolorami, zawinęłam w folię i gotowałam na parze. Ponieważ jednak włóczka jest z domieszką czegoś sztucznego, eksperyment nie powiódł się. Rozrobiłam zatem mocny roztwór bordowego barwnika, wrzuciłam do tegoż roztworu włóczkę, już bez folii, i trochę pogotowałam.

Miałam 2 motki alpaki t/25 w różnych kolorach. Jeden był beżowy, drugi brudny róż. Ten róż zafarbował na bordo, a beż na ... brudny róż :)))))

~~~~~~~~~~

Tutaj moteczki już po farbowaniu i po wypłukaniu.

~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~

Tu już po wyciśnięciu wody.

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~~

W trakcie suszenia

~~~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

I w kłębuszkach

~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~

Oba kolory zamierzam połączyć, może nawet dodam jeszcze jedną nitkę w innym odcieniu bordo, i stworzę jakiś leciutki sweterek :)
~~~~~~~~~~

Na ludziku

~~~~~~~~~~

Tym razem wszystko jakoś na raty...

Ale nie martwcie sie, to już ostatnia sesja tego szala tutaj :)

~~~~~~~~~~

Ponieważ pogoda bardzo wczoraj sprzyjała, należało ją brutalnie wykorzystać ;) No, i modelkę udało się złapać :)))

~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~

Tutaj kolejny zaczęty szal.

Na chwilę obecną jest już w bardziej zaawansowanym stanie :)

~~~~~~~~~~