środa, 28 marca 2012

Domowa piekarnia :)

~~~~~~~~~~
Chyba zaczynam rozwijac się kulinarnie ;)
Wczoraj po raz kolejny upiekłam chleb.
Nie jest to jednak chleb na zakwasie, bo nie przepada za nim moja rodzinka, a i mój żołądek szwankuje po nim, niestety :(
Ten chleb jest na drożdżach. Zaręczam, że także jest świetny :)
Dodatkami do tego chleba są oliwki i cebula.
~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~
Przepis na chleb z oliwkami.

700g mąki *
80g oliwy
300g ciepłej wody
1 i 1/2 op. suchych drożdży dr Oetker **
1 łyżeczka soli
100-150g oliwek
1 cebula

Wszystkie składniki oprócz oliwek i cebuli zagnieśc i wyrobic na kulę ciasta.
Dodac bardzo drobno pokrojoną cebulę oraz pokrojone na kawałki oliwki. Ponownie wyrobic.
Wyłożyc do formy natłuszczonej i wysypanej bułką tartą lub wyłożoną papierem do pieczenia.
Blachę odłożyc w ciepłe miejsce na 1/2 godz. do wyrośnięcia ciasta.
Piec ok.45 min. w 160-200 st. C.

*Częśc mąki można zastąpic zmielonymi otrębami lub zmielonymi ziarnami (np. pszenica, żyto, orkisz).
** Drożdże suche można zastąpic 30g świeżych drożdży w kostce  

Smacznego :)
~~~~~~~~~~

wtorek, 27 marca 2012

Zmiana planów

~~~~~~~~~~
Zmiana nastąpiła taka, że do tuniki, którą ostatnio kupiłam założyłam tym razem spodnie :) Myślę, że też nie jest źle :) Tunika świetnie się nosi, jest bardzo wygodna i przyjemna.
~~~~~~~~~~



~~~~~~~~~~
Na froncie dzianinowym dzieje się niewiele. Cały czas męczę petrolową tunikę. W międzyczasie robię tysiąc innych rzeczy, i chyba dlatego strasznie się wlecze ta moja dzaninka...
~~~~~~~~~~ 
Tymczasem dziecię moje starsze upiekło na niedzielę fenomenalne ciasto z suszonymi śliwkami i kremem z nutellą. Obłędnie pyszne!
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Uwaga, podaję przepis :)
~~~~~~~~~~
Tort z suszonymi śliwkami i nutellą
~~~~~~~~~~
400-500g suszonych śliwek pokroic w niewielkie kawałki.
Zalac wódką lub rumem i odstawic na noc.

Upiec ciemny biszkopt z 6 jaj, taki jak zazwyczaj pieczecie.
Ja zrobiłam w prostokątnej średniej blaszce, ale można równie dobrze w średniej okrągłej tortownicy.

Śliwki odsączyc na sitku (to co z nich wyciekło posłużyło nam za bazę do nasączenia biszkoptu).

Krem:
1 kostka masła/margaryny
400g nutelli
Masło utrzec na puszystą masę, dodawac po trochę nutelli ucierając cały czas.

Gdy krem jest gotowy, biszkopt przekroic na 2  blaty.
Do bazy do nasączenia biszkoptu dolac trochę wody i jeszcze troszkę alkoholu (jeśli lubicie mocno-procentowe). Powstałym ponczem - połową, nasączyc pierwszy blat.
Wyłożyc połowę kremu i połowę śliwek.
Następnie drugi blat biszkoptu, poncz, krem i śliwki.
Na wierzch polac polewą czekoladową.
 My zrobiłyśmy polewę z 1/2 kostki masła, 1/2 szklanki cukru pudru i 2 łyżek kakao gorzkiego. Ale nie zastygła dobrze, więc może wypróbujcie inny przepis albo polewę kupną, gotową :)

Smacznego życzę :)
~~~~~~~~~~

środa, 21 marca 2012

Kiecka

~~~~~~~~~~
Jakiś tydzień temu kupiłam sobie tunikę :)
Tunika uszyta jest z cieniutkiej wiskozowej dzianiny. W sam raz na wiosnę :)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Nie miałam jej do czego ubrac, więc uszyłam spódnicę :)
Zwykłą, prostą, ołówkową :)
Materiał - nie wiem co on za jeden, ale na pewno ze streczem. Takie właśnie lubię bo są wygodne w noszeniu.
Długośc spódnicy sięga kolana.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Tak prezentują się razem :)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Do kompletu brakuje mi jeszcze biżuterii. Zatem zamierzam zrobic jakieś korale i kolczyki.
Może coś ufilcuję...
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Jak się wystroję w komplecik, z pewnością wrzucę fotki :)
~~~~~~~~~~

sobota, 17 marca 2012

Malowanki

~~~~~~~~~~
Malowanki - farbowanki.
Taki kolor mi wyszedł. Niemal identyczny z zamierzonym :)
Nie wiem jak to będzie wyglądac na Waszych monitorach... U mnie nie wygląda naturalnie :(
Niestetym, komp, na którym zawsze obrabiałam zdjęcia, i który pokazuje prawdziwe kolory... wziął i zdechł :((( Muszę pracowac na lapku, który przekłamuje kolory...
Jeśli uda się staruszka naprawic postaram się poprawic te zdjęcia.
Na dodatek klawiatura nie wybija mi "c" z kreską, buuu.
~~~~~~~~~~
Farbowana włóczka to biała Cotton Gold Alize. Farbowałam ją 2 razy. Najpierw użyłam farbek: amarant i bordo - wyszła mi ciemna malina (3 zdjęcie). Za drugim razem użyłam: bordo, wiśnię, odrobinę czerni i odrobinę fioletu. I wyszła ciemna wiśnia (1 i 2 zdjęcie)
~~~~~~~~~~


~~~~~~~~~~
W planach kolejne 2 farbowanki, ale to dopiero za jakiś czas, bo zamierzam wełnę farbowac a teraz nie pora na robienie wełny :) Wiosna idzie wielkimi krokami, trza się brac za bawełny, bambusy, jedwabie i tym podobne :)
~~~~~~~~~~ 
Tymczasem znowu szyję :)
Tunika, którą zaczęłam jakieś 2 miesiące temu, leży i czeka na litośc. Teraz na tapecie, a raczej na maszynie, spódniczka. Zakupiłam bowiem tunikę, no i nie mam (oczywiście) do czego jej założyc :) stąd pomysł na spódniczkę. A że materiał odpowiedni akurat był i czekał w szafie, to i się doczekał :) 
~~~~~~~~~~

czwartek, 8 marca 2012

Coś tam się nowego dzieje

~~~~~~~~~~
Na drutach mam petrolowe coś, co ma byc tuniką. Pomysł jednak ciągle ewoluuje w mojej głowie i w rezultacie sama do końca nie wiem co wyjdzie na końcu :)))
Z pewnością jest to dzianinka na wiosnę. Chyba pożegnałam się z włóczkami zimowymi na parę ładnych miesięcy.
~~~~~~~~~~

 ~~~~~~~~~~
Włóczka to, jedna z moich ulubionych, Lanagold Fine Alize.
Druty 3,5, i mam 4 motki, a ile wyjdzie to się jeszcze okaże.
~~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~
Poza tym bawię się w farbowanki. Zaraziłam się oglądając blogi przeróżne :)
O efektach będę informowała nieco później :) jak już będzie co pokazac :)
~~~~~~~~~~


piątek, 2 marca 2012

Cardigan

~~~~~~~~~~
Obiecane zdjęcia skończonego cardiganu przedstawiam.
~~~~~~~~~~


~~~~~~~~~~
Generalnie rzecz ujmując, nie jestem z niego zadowolona :(
Od począteku wiedziałam, że mam trochę mało włóczki, ale miałam nadzieję, że będzie dobrze.
Sweterek mógł byc dłuższy, jego rękawy również.
Możliwe, że spruję rękawy, dorobię dłuższy kadłubek i cardigan zostanie kamizelką...
~~~~~~~~~~
Na koniec dane techniczne.
Włóczka:
- Kid Mohair YarnArt 6 motków prawie
- Druty nr 4,0
Wzór to inspiracja sweterkiem Effci - Moss.
~~~~~~~~~~
I tym optymistycznym akcentem żegnam się z Wami na kilka dni . Wybywam z Małżem na romantyczny "łyk-ęd" :)
~~~~~~~~~~