~~~~~~~~~~
Oświadczam wszem i wobec, że sweterek zgodnie z planem skończony został :)))
Póki co zdjęć jeszcze nie ma, będą wkrótce.
~~~~~~~~~~
Tymczasem pokaże koktajl wiśniowy, który córcia moja zażyczyła sobie, aby zrobić.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Przepis jest bardzo prosty, pewnie większość z Was robi takie albo nawet lepsze :)
No więc:
Koktajl wiśniowy
- paczka mrożonych wiśni bez pestek,
- 2 duże kubki jogurtu naturalnego lub kefiru (ja miałam 1 jogurt i 1 kefir),
- cukier lub słodzik, albo inna substancja słodząca ;)
- kilka kropel (czy kropli?) zapachu migdałowego
Wiśnie rozdrobnić, dodać resztę składników, dobrze wymieszać.
Pierwszy raz dodałam zapach migdałowy i jestem z tego pomysłu bardzo zadowolona bo smak jest wyśmienity :)
~~~~~~~~~~
A tu jeszcze Małż mój, który pochwalić się chciał, że różę mi sprawił zupełnie bez okazji ;)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Edit: Widzę, że wiosennie robi się na blogach :) Chyba naprawdę wiosna idzie :)))
Na drutach zrobiło się zupełnie pusto, więc chyba wrzucę już coś wiosennego... a miałam ochotę na jeszcze jedną "zimówkę". Zostawię to jednak na następny sezon. Obym tylko nie zapomniała co to miało być :-D
~~~~~~~~~~