niedziela, 28 czerwca 2009

Jedwabiowe warsztaty

~~~~~~~~~~
W sobotę dane mi było pojechać za blogową koleżnką Ewą Kwiatkowską na warsztaty plastyczne, gdzie malowaliśmy (bo był jeden płeć męski :-) ) na jedwabiu.
~~~~~~~~~~
Tu tak zwany bufet, czyli farbki, konturówki, pędzle, gąbeczki oraz pipetki do nalewania farbek, czyli wszystko co potrzebne jest do malowania.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Czas zacząć swoje projekty
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Moje początki...
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Tak to wyglądało na koniec pracy... Pstrokacizna :-(
~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~
Ponieważ efekt nie zadowolił mnie do końca, bo inaczej trochę to sobie wyobrażałam, i czułam "tfurczy" niedosyt, dostałam pozwolenie stworzenia jeszcze jednego "dziełka".
~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~
Oto co wyszło :-)
~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~
...i zbliżenia...
~~~~~~~~~~


~~~~~~~~~~
Ewa, natomiast od początku wiedziała co chce namalować i zrobiła dokładnie tak jak to sobie wymyśliła.
~~~~~~~~~~



~~~~~~~~~~
Oto praca Ewy. Prawda, że piękna ?
~~~~~~~~~~

10 komentarzy :

  1. Fajna zabawa! Obu Paniom gratuluję .
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. coraz bardziej mnie korci żeby spróbować .. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjne
    Bardzo mi się podoba, ale ja chyba nie mialabym cierpliwości.
    Gratuluję Kasiu i koleżance też

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam już u Ewy Wasze śliczności. I z przyjemnością obejrzałam raz jeszcze to świetne spotkanie :-)
    Chusty macie przepiękne!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdzie odbywały się te warsztaty,czy może w Łucznicy?
    piękne prace stworzyłyście

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo udane warsztaty miałaś:) Widać, że zabawa była przednia, a i efekty fajne!
    A poidełko dla kota bardzo "arystokratyczne";) Oj, romantyczna dusza z niego:D
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. zazdroszczę zabawy !!!!serio
    Kasiu pozdrawiam i przepraszam, że nie wpadłam jeszcze do Ciebie...

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu zdjęcia bardzo fajne, jestem jeszcze zauroczona spotkaniem i chętnie powtórzyłabym malowanko, bo w głowie projekty się mnożą.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ochhhh - to na prawdę początki? Aż się wierzyć nie chce! Piękne prace! Sama bym chętnie spróbowała! Niesamowite!

    OdpowiedzUsuń