poniedziałek, 1 czerwca 2009

Jedwab na Dzień Dziecka

~~~~~~~~~~
W niedzielę byłyśmy na jednym z festynów zorganizowanych z okazji Dnia Dziecka. Ponieważ pogoda była bardzo kapryśna, festyn odbył się pod dachem. Jedną z głównych atrakcji było malowanie na jedwabiu pod okiem fantastycznej plastyczki. Oprócz dzieci ja również mogłam wyżyć się artystycznie :-)
~~~~~~~~~~
Na tym etapie bawimy się w laborantki i pipetkami nalewamy farby do palet.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Tu już zaczynam swoją przygodę z jedwabiem.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Praca posuwa się naprzód, Monia mi asystuje, a Natalia zaczyna malować swój projekt.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Coraz bardziej zaczyna mnie to wciągać :-)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
A tu końcowy etap.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Natka także nieźle sobie radzi...
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
... i też za chwilę skończy swoje dzieło.
~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~
Monia początkowo była trochę oporna ale w końcu skusiła się i zmalowała coś takiego.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Teraz wystarczyło tylko wysuszyć prace...
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
... i chwilę pozachwycać się nimi ;-)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Chusty zapaczkowane wędrują do domu, gdzie trzeba je będzie wyprasować w celu utrwalenia kolorków.
~~~~~~~~~~


~~~~~~~~~~
Było naprawdę fantastycznie!
~~~~~~~~~~

11 komentarzy :

  1. No proszę - kolejna umiejętność zdobyta!
    Fajne Wam wyszły te chusty! Niewątpliwie nikt takich nie ma :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajnie musiało być! Widać, żeście się dobrze bawiły, a jeszcze pamiątkę macie ! Super!
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne!!! Nie wiem, która naj, naj...
    Przednia zabawa :)
    (Ależ piękne masz córki :))

    Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  4. Chuety cudne wam wyszły ,no i gwarancje macie że się nie powtórza .A zabawa pewnie przednia była a to najważniejsze

    OdpowiedzUsuń
  5. Straszliwie zazdroszczę , oczywiście pozytywnie,mieszkam pod Wrocławiem i nie trafiłam na tak fajną imprezę.Widać, że świetnie się bawiłyście, a to najważniejsze. Chustki też fajne no i pamiątki przednie. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudownie , taki sposób spędzenia wyjatkowego dnia na dlugo zostaje w pamieci i o to chodzi i do tego świetna zabawa i nowe umiejętności :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawy i twórczy sposób na spędzenie wspólnie dnia. A jaka pamiątka! Musiałyście się naprawdę świetnie bawić. Tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale miałyście frajdę, zazdroszczę!!! I jakie świetne chusty.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. zazdraszczam, malowanie na jedwabiu śni mi się po nocach, projekty bardzo klimatyczne...! moc pozdrowień, Ania

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale wam zazdroszczę posiadania takiej chusty własnoręcznie pomalowanej, piękne wszystkie trzy

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudownie spędziłyście ten dzień .
    Umiejętność malowania na jedwabiu ,to jedna z tych rzeczy, które też chętnie bym spróbowała .
    Chusty wyszły niebanalne i tak bajecznie kolorowe!

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń