czwartek, 31 marca 2011

Jeszcze jeden na chłodniejsze dni

~~~~~~~~~~
Mowa oczywiście o otulaczu.
Zrobiony dle pewnej Moniki :) z włóczki Himalaya Cashmir podwójną nitką na drutach nr 5,0.
Wyszły 2 motki.
~~~~~~~~~~



~~~~~~~~~~
Teraz pora ruszyć 'groszki' pokazane w poprzednim poście.
~~~~~~~~~~

środa, 30 marca 2011

Beret Meret

~~~~~~~~~~~~
W minioną sobotę musiałam wybrać się w miasto. Była tak paskudna pogoda i tak zimno, że zmarzłam i postanowiłam zrobić sobie jeszcze wiosenny berecik. Jak postanowiłam tak zrobiłam.
Wzór znalazłam tu a włóczkę wykorzystałam . Trochę musiałam zmodyfikowac grubość drutów i ilość oczek ze względu na to, że włóczkę cieńszą użyłam niż zalecana w przepisie. Ale się udało :)
~~~~~~~~~~




 ~~~~~~~~~~
Zużyłam całe 45g włóczki. Druty 3,5.
Do kompletu ma powstać jeszcze szal ale kiedy... tego nie wie nikt.
~~~~~~~~~~
Zastanawiam się cały czas czy go blokować czy zostawić takiego jaki jest... Podpowiedzcie koleżanki...
~~~~~~~~~~
Obecnie na drutach mam 'czernidełko'.
Wkrótce zakończenie i sesja zdjęciowa, więc postaram się pokazać niebawem co powstało.
~~~~~~~~~~
 ~~~~~~~~~~
A w kolejce ustawił się 'groszek".
Kid-Silk z Dropsa - prawdziwy cukiereczek :))) Poezja ...
~~~~~~~~~~

piątek, 25 marca 2011

A'la Aestlight :)

~~~~~~~~~~
Jakiś czas temu spodobała mi się bardzo chusta Aestlight, o na przykład ta. Nie chciało mi się jednak kombinować za dużo więc zrobiłam tak jak zwykle robię chusty i wyszło coś takiego :)
~~~~~~~~~~





~~~~~~~~~~
Chustę dziergłam dla Iwonki w prezencie, dlatego wcześniej nie chciałam pokazać, żeby nie zepsuć niespodziewanki :)
~~~~~~~~~~
Włóczka Rainbow Alize z e-dziewiarki (wyszło mi pół motka). Druty nr 7,0.
Szerokość chusty to chyba (bo nie zmierzyłam) 170cm
~~~~~~~~~~

poniedziałek, 21 marca 2011

Tęczowa Poppy

~~~~~~~~~~
Wiosnę od dziś mamy :) ale cóż szkodzi ponosić jeszcze czapkę :)
~~~~~~~~~~
Poppy wydziergana dla Iwonki.
Włóczkę dostałam bez banderoli ale podejrzewam, że jest to Sarayli Rozetti.
Czapka wyszła z całego 1 motka, robiona na drutach 4,5.
Kwiatek celowo z innej włóczki.
~~~~~~~~~~
 ~~~~~~~~~~
I czapeczka na mojej osobistej modelce :)
~~~~~~~~~~



 ~~~~~~~~~~
O ile włóczka ma cudowne kolory, o tyle fatalnie się z niej dzierga. Jest za słabo skręcona więc niemiłosiernie się rozwarstwia a poza tym mechaci się już w trakcie robótki.
~~~~~~~~~~
A tutaj już kwiatek :))), tak, tak, kwiatek w trakcie powstawania. musiałam się wspomóc drutami skarpetkowymi, ponieważ oczek było strasznie dużo :)
~~~~~~~~~~ 
 ~~~~~~~~~~
I jeszcze zdjęć kilka z życia :)
~~~~~~~~~~
Tu modelka moja chyba podąża w ślady mamusi :)))))))
~~~~~~~~~~


 ~~~~~~~~~~
Druga w tym czasie rozpieszcza kotę karmiąc ją budyniem :)
~~~~~~~~~~


~~~~~~~~~~
Na dziś to tyle.
Skończyłam rzecz wydzierganą z chabrowo czarnej włóczki ale pokażę ją dopiero za parę dni :)
~~~~~~~~~~

piątek, 11 marca 2011

Anioły dla Basi

~~~~~~~~~~
Takie oto dwie anielice jadą dziś do Basi :)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
A tu kolejne efekty filcowania :)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Dziś mam "dzień latawca" więc nic więcej nie napiszę...
~~~~~~~~~~

środa, 9 marca 2011

Filcowe warsztaty domowe :)

~~~~~~~~~~
Dziś wraz z koleżanką Ulesią zrobiłyśmy sobie warsztaty filcowania :) Na pierwszy ogień poszły kwiaciory na broszki :))) Takie o:
~~~~~~~~~~
Najpierw na sucho
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
I po sfilcowaniu :)
Mój czerwony, Ulesi chabrowy.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Ponieważ było nam mało, zrobiłyśmy jeszcze po jednym kwiatku :)
Mój biały, Ulesi znów chabrowy :)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
No i na sam koniec machnęłyśmy parę kulek.
Ulesia pomarańczowe,
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
A ja szare
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Bardzo spodobała się nam ta zabawa, szczególnie zajęcia w łazience, hi, hi...
~~~~~~~~~~
Na pewno nastąpi ciąg dalszy, czesanek sporo jeszcze zostało :)
~~~~~~~~~~

wtorek, 8 marca 2011

Powtórka z rozrywki i nowego początki

~~~~~~~~~~
Powtórką jest kolejny podobny otulacz. Różni się od poprzedniego jedynie krótszym golfem.
~~~~~~~~~~
Dla Sylwii :)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Szal również wręcz identyczny jak poprzedni, tyle tylko, że z Angory de Lux w nieco ciemniejszym kolorze bordo.
~~~~~~~~~~
Dla Kasi, na wymianę ...
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
.... W wyniku wymianki dostałam takie piękne kolczyki o wdzięcznej nazwie "Różany Ogród"
Zdjęcie zaczerpnęłam z bloga Kasi, mam nadzieję, że mi wybaczy :)
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
A jeśli chodzi o początki nowego to wciągam się w filcowanie :))) Zakupiłam czesanki oraz niezbędne narzędzia pracy.
Jutro robię sobie i koleżance Ulesi kursik. Ciekawa jestem co nam wyjdzie...
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
A na druciki wrzuciłam takie włóczki. To co widać na drutach to jedynie próbka, spróbuję z tego zrobić jakieś wdzianko dla siebie.
~~~~~~~~~~

sobota, 5 marca 2011

Nowi Anieli fruną w świat

~~~~~~~~~~
I znów Świeżynki wyfruwają z gniazda :)
~~~~~~~~~~
Do Hani
~~~~~~~~~~
 ~~~~~~~~~~
Do Gosi
~~~~~~~~~~
 ~~~~~~~~~~
Do Anicety
~~~~~~~~~~
 ~~~~~~~~~~
I jeszcze jeden do Gosi
~~~~~~~~~~