środa, 30 marca 2011

Beret Meret

~~~~~~~~~~~~
W minioną sobotę musiałam wybrać się w miasto. Była tak paskudna pogoda i tak zimno, że zmarzłam i postanowiłam zrobić sobie jeszcze wiosenny berecik. Jak postanowiłam tak zrobiłam.
Wzór znalazłam tu a włóczkę wykorzystałam . Trochę musiałam zmodyfikowac grubość drutów i ilość oczek ze względu na to, że włóczkę cieńszą użyłam niż zalecana w przepisie. Ale się udało :)
~~~~~~~~~~




 ~~~~~~~~~~
Zużyłam całe 45g włóczki. Druty 3,5.
Do kompletu ma powstać jeszcze szal ale kiedy... tego nie wie nikt.
~~~~~~~~~~
Zastanawiam się cały czas czy go blokować czy zostawić takiego jaki jest... Podpowiedzcie koleżanki...
~~~~~~~~~~
Obecnie na drutach mam 'czernidełko'.
Wkrótce zakończenie i sesja zdjęciowa, więc postaram się pokazać niebawem co powstało.
~~~~~~~~~~
 ~~~~~~~~~~
A w kolejce ustawił się 'groszek".
Kid-Silk z Dropsa - prawdziwy cukiereczek :))) Poezja ...
~~~~~~~~~~

14 komentarzy :

  1. Zalezy co chcesz miećberet czy czapkę? Teraz to bardziej jest czapka, a jak zblokujesz (np. na płasko) - to będzie beret.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo polecam Kid Silka. Robilam z niego szal w rozowym kolorze, nosi sie i wyglada cudnie.
    Pozdrawiam.
    K.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czapeczka śliczna!

    A to "coś" to chyba kolejny otulacz;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga, dziękuję :) Parę talentów rzeczywiście mam :)))
    Antonina, chyba na razie zostawię jako czapkę do pierwszego prania.
    Anonimowy, rzeczywiście jest to bardzo piękna i przyjemna włóczka.
    Sylvia, skąd wiedziałaś ??? ;)
    Gosiu, Pandoro, dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Berecik pierwsza klasa, reszta też obleci :DDD. Pozdrawiam, Ulesia

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku.. jakie piękne.. :-)
    tez niesmiało robię n adrutach.. ale do takiej perfekcji jeszcze mi baaardzo daleko..

    jak zrobic takie warkocze jak są na ( szalu..?) :-)
    pozdrawiam serdecznei i zyczę miłego dnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba stąd, że sama wczoraj skończyłam dziergać coś podobnego, z tym, że w wersji "mini" dla mojej Córeczki;)

    Poza tym od dłuższego czasu sukcesywnie karmisz nas pięknymi otulaczami, więc wzór się zakodował:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jestem wyjątkiem i też zachwycam się Twoimi dziergadlami, a beret jest przeuroczy.
    Kasiu ja już przeszłam na cały etat i teraz z czasem wolnym u mnie krucho. Blog też pewnie będzie mniej aktywny.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. P.S.
    Kasiu tylko mi nie mów, że z tego dropsa zrobisz MOHEROWY BERET

    OdpowiedzUsuń
  10. Ulesiu dziękuję :)
    Lillly0 ja też jeszcze niedawno zaczynałam nieśmiało :) ale do prefekcji jeszcze mi daleko. A watkocze takie robi się przekładając oczka raz w jednym miejscu a za kilka rządków w drugim miejscu (nie wiem czy zrozumiale napisałam). Jak byś potrzebowała to mogę Ci przesłać szczegółowy opis takiego warkocza.
    Ewa, to nie będzie beret :))) A na spotkanie i tak Cię kiedyś wyciągnę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. hmm.. wystarczy przekładac :)
    ok spróbuje :D moze sie uda :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń