sobota, 25 maja 2013

Citron - Nie Citron :)

~~~~~~~~~~
W czeluściach moich kartonów znalazłam dawno kupioną włóczkę moherową.
Bardzo spodobał mi się jej kolor, więc od razu wydziergałam chustę :)
Ten kolor w opisie jest szary, ale właściwie to melanż szarości z wrzosem. 
Jest do końca nieokreślony - taki jakie lubię :)
Dodatkowo nitka ma połysk, ale nie za sprawą dodatkowej błyszczącej nitki, czy cekinów, po prostu jej włoski są błyszczące.
Wzór to modyfikacja Citrona. Citron bez marszczeń.
Jedynie na samym dole zrobiłam minimalną falbankę.
Wymiary chusty w przybliżeniu to 180x70cm.
Chusta już jest niedostępna, ale na zamówienie mogę wykonać podobną.
~~~~~~~~~~






23 komentarze :

  1. Fajnie że ją odnalazłaś , cudowny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że znalazłam, bo fajnie się dziergało :)
      Dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  2. Wygląda na bardzo mięciutką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy ten prosty Citronek, no i pewnie przymilny bardzo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Lubię takie proste rzeczy :) I rzeczywiście przyjemny jest :)

      Usuń
  4. Co tu zajrzę - coś nowego i pięknego! Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna! chociaż kolor nie mój :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten kolor by siedzial k mojim wlosom.Bardzo piekne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładna choć nie w moim kolorze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna mgiełka, podziwiam i zazdroszczę predkości udziergów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam kiedyś podobny kolor włóczki, mi przypominał rybią łuskę, bo taki niby szary, ale mienił się ... jak łuski:) chusta przepiękna w swej prostocie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, coś w ten deseń :)
      Dziękuję :)

      Usuń
  10. Śliczne, są gdzieś w internecie podpowiedzi jak taką stworzyć?
    Stokrotka, zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wzór tej chusty pochodzi ze strony www.ravelry.com (trzeba się zarejestrowac), a tłumaczenie polskie jest u Truskaweczki: http://trustrans.blogspot.com/2010/10/citron-by-by-hilary-smith-callis.html

      Usuń
  11. Piękna i urzekająca klasyka z nutką fantazji - tak bym to nazwała :) Jak dla mnie - bomba :)

    OdpowiedzUsuń