sobota, 17 marca 2012

Malowanki

~~~~~~~~~~
Malowanki - farbowanki.
Taki kolor mi wyszedł. Niemal identyczny z zamierzonym :)
Nie wiem jak to będzie wyglądac na Waszych monitorach... U mnie nie wygląda naturalnie :(
Niestetym, komp, na którym zawsze obrabiałam zdjęcia, i który pokazuje prawdziwe kolory... wziął i zdechł :((( Muszę pracowac na lapku, który przekłamuje kolory...
Jeśli uda się staruszka naprawic postaram się poprawic te zdjęcia.
Na dodatek klawiatura nie wybija mi "c" z kreską, buuu.
~~~~~~~~~~
Farbowana włóczka to biała Cotton Gold Alize. Farbowałam ją 2 razy. Najpierw użyłam farbek: amarant i bordo - wyszła mi ciemna malina (3 zdjęcie). Za drugim razem użyłam: bordo, wiśnię, odrobinę czerni i odrobinę fioletu. I wyszła ciemna wiśnia (1 i 2 zdjęcie)
~~~~~~~~~~


~~~~~~~~~~
W planach kolejne 2 farbowanki, ale to dopiero za jakiś czas, bo zamierzam wełnę farbowac a teraz nie pora na robienie wełny :) Wiosna idzie wielkimi krokami, trza się brac za bawełny, bambusy, jedwabie i tym podobne :)
~~~~~~~~~~ 
Tymczasem znowu szyję :)
Tunika, którą zaczęłam jakieś 2 miesiące temu, leży i czeka na litośc. Teraz na tapecie, a raczej na maszynie, spódniczka. Zakupiłam bowiem tunikę, no i nie mam (oczywiście) do czego jej założyc :) stąd pomysł na spódniczkę. A że materiał odpowiedni akurat był i czekał w szafie, to i się doczekał :) 
~~~~~~~~~~

9 komentarzy :

  1. Przepiękny kolor! Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam,miłego weekendu
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczny kolor. Na bank coś pięknego udziergasz. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Natchnęłaś mnie do farbowania. Tzn prawie, bo chyba jeszcze się boję ;) Ale zaczynam poważnie to rozważać. Jakich farbek używałaś?
    Kolor wyszedł Ci piękny! Nitki pofarbowały się równo? Moją główną obawą jest to, że kolor będzie nierówny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję :)))
    Fiubździu, nie ma się czego bac :)
    Włóczka pofarbowała się równo, a farbki kupiłam najtańsze z allegro. Takie z kwiatkami na opakowaniu, a drugie z motylkiem. Nie powinno się nierówno zafarbowac jeśli będziesz mieszac w garze (ja dośc często merdałam).

    OdpowiedzUsuń
  5. no, no pięknie Ci wyszło.
    Ja z niecierpliwością czekam na efekty szycia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna farobowanka :)
    Widzę że Ty też zachorowałaś na farbiozę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie leży troszke wełenki do farbowania....tyle ze czasu nie ma.
    Pięknie Ci wyszły te kolorki Kasiu.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń