~~~~~~~~~~
Jak już wcześniej zapowiadałam robię na drutach różne różności. Na pierwszy ogień poszła czapka dla córci mojej na zamówienie. Czarna z akrylu, wzór ściągaczowy - prościzna :)
~~~~~~~~~~
W drugim rzucie powstał komplet, również na specjalne zamówienie córci. Komplet ściągnięty z bloga Doroty :), która pokazała jak taką czapkę zrobić ale ja i tak trochę po swojemu wydziergałam :))) Najważniejsze jednak, że dziecię zadowolone.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Zachęcona rozgrzewką oraz pracami Ewy i innych dziewiarek postanowiłam pójść dalej i poczyniłam stosowne zakupy w tym sklepiku :)
~~~~~~~~~~
Zachęcona rozgrzewką oraz pracami Ewy i innych dziewiarek postanowiłam pójść dalej i poczyniłam stosowne zakupy w tym sklepiku :)
~~~~~~~~~~
Trochę angory z akrylem na szale lub chusty
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~Alpaka na chusty
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Wełna tweed na swetrzysko jakieś
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Mieszanka z moherem na sweter (ta wełenka pochodzi z innego sklepu :) )
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
I wełenki w przecudnych kolorach na chusty lub szaliczki
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
No to będzie się jeszcze działo...
~~~~~~~~~~
Ładna mi prościzna - piękne czapki.
OdpowiedzUsuńJuż teraz wiem kto połowę sklepiku wykupił, a na tę twillową też się czaję. Ja z całego serca życzę samych sukcesów w dzierganiu i czekam na prezentację.
Fajne czapki.
OdpowiedzUsuńZakupy zrobiłaś na sroga zimę i wieczory już masz zajęte..
superowe te czapy, ja wczoraj juz wyciagnelam jedna do chodzenia :) a w takiej z Twojego wyrobu z checia bym tez pochodzila :) - piekne!
OdpowiedzUsuńPiękan dziewczyna w cudnych czapkach.
OdpowiedzUsuńZakupy super, nie grozi Ci nuda w długie jesienno-zimowe wieczory. Czekam na efekty.
Pozdrawiam słonecznie
No taaak:)czapiska i swetrzyska na tapecie,a anioły siedzą w kącie i płaczą:))))kto nas zrobi:))))
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy córci wydziergałaś, a modelka wygląda w nich fantastycznie!
OdpowiedzUsuńZakupy cudne!Aż się boję zaglądać do tego czarownego sklepu ;)
Pozdrawiam cieplutko
Jesteś niesamowita, przepiękne te czapy...uzbrojona po zęby z pewnością łatwiej zniesiesz zimowy ziąb! Mogę tylko skromnie zaprosić do siebie na porcję aromatycznych słów i "serce na patelni":) http://sercenapatelni.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWow ile włóczek! A co do czapek to są teraz supermodne :). Pracuję w liceum i połowa moich uczennic nosi takie. (A druga połowa lata z gołą głową i rozwala sobie zatoki :/)
OdpowiedzUsuń