Tydzień temu całkiem niespodziewanie przyleciała do Wrocka koleżanka zza oceanu i niejako zmusiła mnie do roboty :-) Tak oto powstały anioły, które polecą za ocean już za dni parę. Kolorki takie właśnie zostały zamówione
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
I jeszcze cała rodzinka razem.Po przybyciu za ocean pójdą do dwóch domów.
Dzięki dziewczyny, jesteście kochane :-) Ja prawdę mówiąc mam już trochę dość tych aniołów, dlatego tak rzadko pojawiają się tu. JEszcze raz dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam ciepło :-)))
Urocze...jak zawsze :))
OdpowiedzUsuńSa czarujace, a ja podziwiam Twoja " wprawna reke" i dokladnosc pracy, zadziwiajace...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSą przepiękne, jak zawsze, zresztą :) Musisz jeszcze cos wyprodukowac do mojej kolekcji:) Pozdrówka
OdpowiedzUsuńKasiu, nieustająco podziwiam Twoje aniołki - kolorki i wszystkie detale prześliczne. Masa wdzięku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, P.
Dzięki dziewczyny, jesteście kochane :-)
OdpowiedzUsuńJa prawdę mówiąc mam już trochę dość tych aniołów, dlatego tak rzadko pojawiają się tu.
JEszcze raz dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam ciepło :-)))
Jakie słodziaki! :-))
OdpowiedzUsuńta aniołeczki są przesłodkie i ta koronkowa sukieneczka..śliczne:)
OdpowiedzUsuńkolory piękne - takie nastrojowe, a aniołki przecudne i takie staranne
OdpowiedzUsuńAniołki są cudne ... i świat zwiedzą. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrze,prze piekne .Trudno wybrać który naj
OdpowiedzUsuńprzepiękne! na pewno zawojują zagranicę :P
OdpowiedzUsuńTwoje anielice jak zwykle urocze:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Jejku cudowne! Uwielbiam aniołki...ale moje są raczej Toporne :( jak ty to robisz, że są takie gładkie?
OdpowiedzUsuńAha,i organizuję moje pierwsze candy :)
Serdecznie zapraszam do zabawy :)
http://malowanyimbryczek.blogspot.com/
przeurocze !!! w każdym szczególe idealne - od długich rzęs do koronkowego rąbka sukienki :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w nich,anioły to mój słaby punkt:)
OdpowiedzUsuńTeż czasem lepię aniołki z masy solnej, Twoje są inne. Jednak urzekły mnie bardzo. Podziwiam i podziwiam. Cudności.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam są jedyne w swoim rodzaju i takie klimatyczne.
OdpowiedzUsuńMam internet!!!
Przepiękne aniołki :)
OdpowiedzUsuńa w nich jestem!!! Zwłaszcza w tych z wrkoczem! Są fenomenalne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Po prostu cud miód !!!
OdpowiedzUsuńśliczności śliczności i jeszcze raz śliczności :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle aż wre w twórczym tyglu:) Od masy solnej po malowanie na jedwabiu.Kobieta renesansu! Zastanawiam się czym nas jeszcze zaskoczysz.
OdpowiedzUsuń