~~~~~~~~~~
Tym razem bez zdjęć. Wyjątkowo zrobię króciutkie podsumowanie tego miesiąca, ponieważ był on wyjątkowo pracowity. Miałam (i nadal mam) ogromną potrzebę zmian w swoim mieszkanku i chyba dlatego ciągle miałam nowe pomysły i ciągle coś nowego wpadało mi w ręce. Dużo rzeczy zostało zrobionych, wybielonych, zdekupażowanych, ponawlekanych czy wylepionych. Sporo z nich już tu pokazałam ale sporo jeszcze zostało do sfotografowania i wstawienia tu. Będę to czynić systematycznie w marcu, czyli może nawet od jutra.
Oczywiście nie mogę nie wspomnieć, że wenę czerpię od Was i Waszych pomysłów, które pokazujecie u siebie. Dzięki, że jesteście :-)))
~~~~~~~~~~
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz