sobota, 20 grudnia 2008

Również dopadła mnie mania...

~~~~~~~~~~
...mania wybielania, tak jak już ktoś nazwał to zjawisko na innym blogu. Coraz bardziej podobają mi się wnętrza jasne, a nawet bardzo jasne z małymi elementami innego koloru. Już rozglądam się u siebie co by tu jeszcze wybielić...
~~~~~~~~~~
Otóż wybieliłam sobie komódkę, w której trzymam swoją biżuterię. Miałam na to ochotę już dawno ale dopiero teraz odważyłam się. Obawiałam się, że bejca "wyjdzie" spod farby. Jednak podkład spisał się na medal i komódka wygląda dużo korzystniej niż w poprzednim wcieleniu.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Tak komódka prezentowała się przed wybielaniem. Decyzję o jej malowaniu podjęłam w takim tempie, że prawie zapomniałam o zrobieniu zdjęcia. Zdążyłam poodkręcać uchwyty...
~~~~~~~~~~

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz