czwartek, 27 listopada 2014

Kolorowanki

~~~~~~~~~~
Dziś chciałam się Wam pochwalić moimi
nowymi kolorowymi moteczkami.
Najpierw pokażę przecudnej urody wełenki,
które na moje zamówienie zafarbowała
niezwykła Marta z Zagrody :)
Niezwykła, bo ma niezwykły talent i wyczucie do kolorów,
oraz polot do tego co robi :)
Poprosiłam Martę aby pokolorowała mi
1 komplecik w beżach, szarościach, z delikatną wisienką :)
No i mam :) w realu wygląda to o niebo piękniej!
Z tych motków ma powstac sweterek.
Wzór się na razie szuka.
Na pewno nie będzie to coś wzorzystego,
może jedynie jakiś element delikatny.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
Drugi komplet zamarzyłam sobie aby był mocno kolorowy.
Niezwykle piękne wyszły te mixy :)
Z tych zaplanowałam zrobić chustę,
może nawet na czapkę starczy.
~~~~~~~~~~

Oba zdjęcia zrobiła Marta.
~~~~~~~~~~
Mało mi było jednak kolorów,
postanowiłam sama coś pokolorować.
Barwniki kupiłam już dawno temu,
ale wtedy próby farbiarskie nie przyniosły
oczekiwanego rezultatu.
Farbowałam bowiem mieszanki wełny z czymś sztucznym.
Tym razem sięgnęłam po 100% wełnę
i nie zawiodłam się :)
Moje farbowanki wyszły mniej więcej
tak jak na zdjęciach.
Mniej więcej, ponieważ nie jestem dobrym fotografem.
Nie umiem dobrze uchwycić kolorów
i czuję się z tym źle :(
Muszę chyba na jakiś kurs pójść...
~~~~~~~~~~




~~~~~~~~~~
A tu już gotowe próbeczki
~~~~~~~~~~

~~~~~~~~~~
W kolejnym poście spróbuję opisać po kolei
co i jak farbowałam.
Do napisania :)))
~~~~~~~~~~
 
 

18 komentarzy :

  1. Bardzo piękne motki! Kolory cudne! Przede wszystkim podobają mi się te beże z pierwszego zdjęcia i fiolety z przed ostatniego. Też podjęłam pierwsze próby w farbowaniu wełny i uważam, że to świetna zabawa!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. ojejejusiu - ale cudeńka!! i te Zagrodowe i Twoje - normalnie nie wiem, które mi się bardziej.... czekam na relację to moze w końcu i ja coś spróbuję pokolorować?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Farbowanki Marty są śliczne, ale Twoje też są piękne. Bardzo podoba mi się takie farbowanie w jednej tonacji.
    Czekam na wpis o procesie farbowania, a nuż coś się z niego nauczę? ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pierwszy kłębuszek ukradlabym ci jak nic:))))))))))))...ale te zielenie co ty wyczarowałaś są obłędne!!!!!!!aż mi sie chce coś pofarbować!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolory Twoich farbowanek są piękne. Nie wiem czemu piszesz,że kolorów uchwycić nie umiesz!
    Napisz koniecznie jak farbowałaś, też chcę spróbować, ale z bawełną!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne farbowanki :) wszystkie są rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Same piękne kolorki:) Bardzo podobają mi się te zieloności Twojej produkcji:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ cudne moteczki!!! Kasiu, kursy Ci nie są potrzebne Farbowanki wyszły Ci rewelacyjnie. W całej krasie widać to na próbkach. Te zielenie to moja bajka mmmmm....

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję farbowanek, piękne kolory uzyskałaś! Ten pierwszy moteczek z Zagrody - bosssski!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie są cudne - a kolory takie żywe! aż chciałoby się dotknąć.

    OdpowiedzUsuń
  11. Na miejscu Marty normalnie bym się bała... konkurencja jej rośnie jak nic!☺

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu najbliższy sercu jest mi ten zielono-turkusowo-niebiesko-jakiś tam moteczek. Piękny i oko mi zbielało. Pozostałe też fajowo wyszły. Bardzo ładnie pomalowałaś :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Z podziwu wyjsc nie moge .Toz to prawdziwe skarby .

    OdpowiedzUsuń
  14. no ciekawa jestem tego farbowania całego ;) jak to się robi itd... ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajne te Twoje farbowanki! Naprawdę fajne!!!
    To można tak poprosić, żeby Marta ufarbowała? To ja muszę się do niej zgłosić!
    Bardzo chętnie poczytam o farbowaniu! A farbowałaś kolorową czy białą wełnę i dlaczego mieszanki gorzej się farbuje? Nie mam o tym zielonego pojęcia... ;)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  16. Farbowanki z Zagrody są cudowne ale Twoje też są piękne ? Aż mi oko zbielało tak cudnie wyglądają. I już nie mogę się doczekać postu o ich produkcji:) Od jakiegoś czasu mam na to ochotę i chyba się skuszę tym razem :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń