wtorek, 2 września 2014

Marynarski raz jeszcze

~~~~~~~~~~
Sweterek, który już pokazywałam przed urlopem,
doczekał się jedynie szybkiej porannej sesji na balkonie,
oczywiście na tle Adriatyku :)
W Chorwacji było tak ciepło,
że nie było mowy o założeniu sweterka
nawet na wieczorny spacer.
Włóczka Moina - cudownie miękka
mieszanka wiskozy, poliamidu i jedwabiu.
Zużyłam 4 motki granatowej i 1 białej,
druty KP nr 4,5.
~~~~~~~~~~ 






9 komentarzy :

  1. Przepiękny jest ten sweterek! Marynarski styl jest bardzo na czasie i do tego - bardzo elegancki. Ślicznie w nim wyglądasz :)
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się bardzo :) Fajnie, że lamówki są czerwone :)
    Pozdrowionka, Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny sweterek :-) Bardzo mi się podoba i Ty mi się w nim podobasz.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. prześliczny sweterek, pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny, a morskie tło idealnie do niego pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny sweterek, marynarskie klimaty kuszą mnie bardzo ale chyba to już na przyszły rok a sceneria wymarzona do prezentacji. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny, jak wszystko co wychodzi spod Twoich rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny! A włóczka rzeczywiście jest fantastycznie miękka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny sewterek, idealnie pasuje do chorwackich klimató :-)

    OdpowiedzUsuń