~~~~~~~~~~
Jak co miesiąc we wrocławskiej e-dziewiarce, miało miejsce spotkanie dla miłośniczek dziergania :)
Zawsze z dziką radością na nie jeżdżę :)
Było nas całkiem sporo, na każdym spotkaniu poznaję kogoś nowego.
Chwaliłyśmy się swoimi udziergami, miziałyśmy włóczki, rozmowom i wymianie doświadczeń nie było końca.
Miłe i sprawiające ulgę jest to, że nie jestem sama w swoim włóczkowym szaleństwie ;)
Oto kilka fotek z tego spotkania.
~~~~~~~~~~
Zdjęcia pochodzą ze sklepu e-dziewiarka.pl, dziękuję :)
~~~~~~~~~~
Całą fotorelację obejrzec możecie tutaj.
~~~~~~~~~~
Oczywiście, że nie jesteś sama w szaleństwie robótek. Wystarczy zajrzeć do netu i okazuje się, że jest nas całkiem sporo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ola.
Oj, to prawda :) Pozdrawiam :)
Usuńchciałabym kiedyś też uczestniczyć w tym spotkaniu - czekam tylko na bardziej wyjazdową pogodę :)
OdpowiedzUsuńNo tak, pogoda nie jest zachęcająca, za to my zachęcamy gorąco, bo warto :)
UsuńPozdrawiam i liczę na spotkanie następnym razem :)
Zazdroszczę Ci tych spotkań och kiedy ja byłam we Wrocławiu ;)
OdpowiedzUsuńNie ma co zazdrościc, tylko przyjeżdżaj :)
UsuńAle super! Zazdroszczę, fajna sprawa takie spotkanie. A jeszcze bardziej mi się podoba, że można było pomiziać tyle włóczek ehhhh,
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sprawa :) Mizianie jest cudne, ale też niebezpieczne, bo potem wszystko chce się kupic ;) Ale mimo to warto byc na takich spotkaniach :)
UsuńA ja nadal nie mam "odwagi" przyjść:)
OdpowiedzUsuńMarzena, jak to nie masz odwagi??? Następnym razem nie zastanawiaj się tylko przychodź.
UsuńZawsze jest mała trema jak się ma wstąpić do nowej "grupy" ludzi, którzy się już znają:)
UsuńTym razem postaram się poważnie rozważyć przyjście.
Pozdrawiam serdecznie.
E tam, trema... Tam są "sami swoi" :D i jak pisałam w poście, na każdym spotkaniu są nowe osoby.
UsuńPrzychodź koniecznie :)
Szkoda, że mam do Was tak daleko:( Nawet na krakowskie spotkania nie było mi jeszcze dane dotrzeć :(
OdpowiedzUsuńNo tak, odległośc może byc problemem. Ale wiesz... były u nas dziewczyny z Pomorza, to może kiedyś i Tobie się uda przyjechac :)
UsuńPisałam już u Madzi, piszę i u Ciebie. Zżera mnie z zazdrości :) Ale może kiedyś uda mi się do Was dołączyć.
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Basiu, jak tylko będziesz w Polandzie, to koniecznie do nas zajrzyj :) Chętnie znów się z Tobą spotkam :) Pozdrawiam :)
Usuń..... i ja musze się na to spotkanie wybrać!
OdpowiedzUsuńZ zazdrości w sobotę aż mnie w dołku ściskało. Mam nadzieję, że do następnego razu moje życie wróci na prawie normalne tory i będę mogła zanurzyć się w tym włóczkowym szaleństwie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Wróci :) Bądź dobrej myśli :) Zapraszam w imieniu wszystkich dziewiarek :)
Usuńi ja zazdroszczę wam tego buszowania we włoczkach i spotkania:)))
OdpowiedzUsuńTo może się wybierzesz do nas któregoś pięknego dnia???
Usuń