sobota, 23 lutego 2013

Przerywnik

~~~~~~~~~~
Taki mały przerywnik "wciął" mi się między dzierganie :D
Chodzi oczywiście o okładkę, a nie o kalendarz.
Uszyłam ją w prezencie dla koleżanki takiej mojej fajnej :D
Nie jest, ta okładka, idealna, nie jest równa jak od linijki, ale starałam się jak umiałam :)
Szczerze powiedziawszy, jak na pierwszą szytą okładkę, podoba mi się.
Mam nadzieję, że posłuży chociaż do końca roku.
~~~~~~~~~~


~~~~~~~~~~
Na drucikach jeszcze wisi zielenina, ale już na ukończeniu :)
~~~~~~~~~~

20 komentarzy :

  1. fajna sprawa , a kieszoneczki dodatkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Koleżanka na pewno będzie często do niego zaglądać :)
    Widzę trawkę w każdym kolorze ;O)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu, już czuję jak sie koleżanka cieszy z takiego ładnego i miłego. Nix tylko patrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super. Jestem pewna, że koleżanka będzie zachwycona upominkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z kalendarza zaczęłabym korzystać, gdyby miał taką okładkę ;) Śliczności.

    OdpowiedzUsuń
  6. Okładka świetna - dopracowana w szczegółach, to lubię. A zieloności nęcą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiu :) Tak jak napisałam u siebie, zaglądam do Ciebie od dawna. Dzisiaj się odzywam :) Twoje wyroby na drutach mnie zachwycają!
    Okładka na kalendarz to świetny pomysł na zindywidualizowanie (!!!) kalendarza. Takiego drugiego nikt nie ma!

    OdpowiedzUsuń
  8. Hahaha to moja okładka! Jest PIĘKNA!!!!! I już się nie mogę doczekać jak się spotkamy i będę mogła upiększyć mój kalendarz! :) Kasiu jeszcze raz wielkie dzięki!!! :*:*:*:*:*:*:*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak okładka "organizer", super.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie wyszło :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana okładka boska jest :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna okładka :) Tego bloga przeglądam już od dłuższego czasu, choć dopiero teraz dodałam do obserwowanych. Bardzo mi się podobają Pani chusty, pokazałam je mamie jako inspirację bo aktualnie intensywnie "sztrykuje" :)
    Pozdrawiam i zapraszam też do zaglądnięcia do mnie od czasu do czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna okładka! bardzo fajna sprawa zwłaszcza z dodatkowymi kieszonkami na milion niezbędnych papierków :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo oryginalna, szczególnie jak ktoś wkłada do kalendarza mnóstwo papierków zamiast notować;)Pozdrawiam i zapraszam do mnie- początkująca blogerka:)

    OdpowiedzUsuń
  15. urocza ta okładka, bardzo podobają mi się wstawki koronkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja bym była zachwycona, jakby ktoś mi własnoręcznie zrobił taki prezent! Sama mam wielką ochotę nauczyć się szyć w tym roku. Ciekawa jestem jednak najbardziej tej zieleninki, niesamowite kolory! Jaka to włóczka? Mam nadzieję, że pojawi się na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :) Cieszę się, że jesteście, zaglądacie i komentujecie :)
    A okładka dopiero jutro będzie miała swoją premierę. Jak to się mówi "lepiej później niż za późno" ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. No tposzę, i RUBUS nawet tam się znalazł, dziękuję ;) :)

    OdpowiedzUsuń