niedziela, 23 września 2012

Nowy ponczek

~~~~~~~~~~
Jeszcze świeży, ledwo wyschnięty po blokowaniu.
Ekspresowa robótka, zaczęta w czwartek, skończona w sobotę :)
Kolory piękne! Monitor (mój) kłamie, w rzeczywistości są cudne, mieszają się tam: bordo, fiolet, czerwień, rudy, beż, brąz, szarośc, czasem nawet można dostrzec petrol :)
Już poranki i wieczory mamy chłodne, więc kolejne wdzianko bardzo na czasie.
~~~~~~~~~~


~~~~~~~~~~
Włóczka to w ręcznie farbowana wełna z dodatkiem poliamidu.
~~~~~~~~~~

18 komentarzy :

  1. Bardzo fajny ponczek :)
    Zdradzisz jak powstał?

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Ponczek robiłam na okrągło, od góry, ściegiem gładkim do znudzenia ;) Z przodu i z tyłu, po obu stronach oczka "środkowego" dobierałam oczka - czyli po 4 oczka w co 2 rzędzie. A wykończenie to "francuz" :) Ot i cała filozofia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu jak Ty znajdujesz czas na to wszystko? Poncho świetne, super kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Patrząc na częstotliwość Twoich prac, ty chyba nawet śpisz i dziergasz:) A ponczo piękne, z nim nawet szarobura jesień nie będzie ponura>

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze raz dziękuję :)
    Jak znajduję czas? po prostu robię co trzeba w absolutnym minimum, żeby miec czas na dzierganie :-D
    Beaśka, jeszcze przez sen nie robiłam... Ale spac to ja nie lubię chodzic - szkoda mi czasu, ale niestety trzeba. Chociaż rano to już mi się dobrze śpi, i chętnie nie wyłaziłabym spod kołderki do południa :-D

    OdpowiedzUsuń
  6. W zasadzie krótko, bo nie wile tu trzeba: P R Z E P I Ę K N Y!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna kolorystyka i bardzo przydatna rzecz na chłodne poranki:)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawe kolory! o śnie i sposobie spania mam takie same zdanie :) najpierw mi szkoda się kłaść a nad ranem szkoda wstawać !

    OdpowiedzUsuń
  9. Mówisz - ekspresowa robota? Naprawdę jesteś cudotwórczynią. Jak to ogarniasz? Muszę chyba udać się na jakieś kursy samodyscypliny :))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ana, Violetta, dziękuję :)
    NietylkoSZALeństwo, bardzo dobrze to ujęłaś - właśnie to miałam na myśli :)
    Kobieta... ja i samodyscyplina ??? To dwie różne bajki :) Wiadomo, że na pasję zawsze czas się znajdzie :-D

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajny... heh... ponczek :D
    Wygląda świetnie i elegancko. Jak długo go robiłaś?

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem pod wielkim wrażeniem tego, co potrafisz wyczarować!

    OdpowiedzUsuń