poniedziałek, 22 listopada 2010

Pasiakowa Lena-Gold

~~~~~~~~~~
Trochę monotematycznie znów, ale cóż...
Nowo "wykończona" chusta, nazwana Pasiakową Leną-Gold, ponieważ zrobiona została z włóczki Lanagold firmy Alize :) na drutach nr 6. Bardzo lubię tę włóczkę. Jest mięsista i sprężysta i świetnie się z niej robi wszelkie dziergadełka :) A kolorki też ma fantastyczne, same układają się w takie paseczki. Wzór - najprostszy z najprostszych...
Chusta wyszła bardzo duża bo szeroka na 190cm i wysoka na 105cm. Jest ciepła i miła w dotyku.
~~~~~~~~~~




 ~~~~~~~~~~
Tutaj jeszcze przyszpilona. Po skończonej robótce dzianinkę należy namoczyc, naciągnąć i ułożyć. Wskazówki na ten temat możecie poczytać u DoroThei :)
~~~~~~~~~~
 ~~~~~~~~~~
A obok gadzina jedna obserwuje i tylko czeka aby szpileczki z chusty powyciągać... Bardzo lubi tę zabawę...
~~~~~~~~~~ 

18 komentarzy :

  1. Hej...to ja Spes...czyzbym pierwsza chwaliła!! Bardzo ładna chusta i chyba dobra otulajka:)) A GADZINA- mrrrrrr przeliczna...uwielbiam kotki w skarpetkach:)) Podrap ja za uszkiem od e-cioci:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Lucynko :) Kotek podrapany :)

    OdpowiedzUsuń
  3. to się powtórzę, torbodoładowanie masz włączone, a chusta bardzo udana.Pozdrawiam mago

    OdpowiedzUsuń
  4. torbo-doładowanie :))) Świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna chusta, piękne kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  6. tak to jest jak się po nocy komentarze pisze :) turbodoładowanie miało być no :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chusta przecudnej urody! Aż mnie kręci, żeby zrobić chustę. Jednak kolejka obowiązuje. Muszę skończyć, co zaczęłam :-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Pozdrawiam, chusta cudowna, a i zakończenie bardzo do niej pasujące ;)))Ulesia7

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu zlituj że się, jak tak dalej pójdzie to zostaniesz mistrzynią robienia chust na czas, a chusta śliczna.
    PS a rączka protestuje, protestuje

    OdpowiedzUsuń
  10. Pójdziesz siedzieć! To już jest hurt, a nie detal!:)))
    Piękna i taka ogromniasta, ja taką ogromnniastość to bardzo, bardzo:)
    I lubisz się otulać, tak jak ja:)
    I nie patrzysz w oczy, chytrusie - nie zeskanują Cię:)))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mogę się przestać gapić, nooo. Ta wielkość mnie urzeka. Dziergam teraz Estonię, muuuuszę zrobić taką wielką, ale to będzie cholera trudne, bo nie można lecieć jak przecinak, jeno trza dziubać pre-cy-zyj-nie:)
    A co tam - zepnę się!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu, pożycz Twoich drutów,moje nie chcą tak szybko dziergać, a chustę tylko przytulać:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Turbodoładowanie to ja mam przez Was, Dziewczynki, h, hi... A wielkość chusty, Doro, robi mi się taka po blokowaniu. W trakcie robiótki ciągle wydaje mi się niewystarczająca... No, ale jak już 3 motki kończyłam to stwierdziłam, że to przesada czwarty zaczynać :)))
    Drutki Ci Anust pożyczę, i owszem, ino do mnie przyjedź :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Chusta piękna :) Kolory sa cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasiu ja za Tobą nie nadążam ;)) Śliczna!! Naprawdę masz tempo dziewczyno, a jak ręka? już dobrze?

    OdpowiedzUsuń
  16. It's a beautiful shwal, wonderful colors.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczna i te kolory.Podziwiam motorek w rękach. Kiedy Ty dziewczyno śpisz?:-))))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń