Dziś pojechałam sobie z córcią (która tutaj skutecznie zasłania się włosami) na warsztaty ceramiki do stowarzyszenia "Tęczowisko" w Wierzbicach koło Wrocławia. Ulepiłam kilka prac, które teraz się suszą, potem będą wypalane, a następnie za jakiś czas pojadę znów je szkliwić. Jaki będzie efekt końcowy? ...sama jestem ciekawa 8-) Jeśli będzie zadowalający to na pewno pokażę.
Zdjęcia są autorstwa Maciejki Bokrzyckiej - szefowej "Tęczowiska"
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz