~~~~~~~~~~
Bynajmniej nie będę pisać o słodkościach lecz o chuście w brązach.
Chyba trochę bardziej polubiłam się z szydełkiem, i nawet zamierzam jeszcze parę razy je wykorzystać ;)
Stwierdziłam ostatnio, że w moich zasobach nie ma nic w brązach, stąd ta chusta.
Wzór prosty, i do tej włóczki bardzo mi pasował.
Zużyłam 3 motki Delight Drops i 1/2 Superwash Alize. Szydełko nr 4.
Nieskromnie powiem, że podoba mi się, dlatego planuję kolejne w innych kolorach.
Jeśli masz ochotę na tę chustę, jest ona NA SPRZEDAŻ.
Jeśli masz ochotę na tę chustę, jest ona NA SPRZEDAŻ.
~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~
A na drutach znów się dzieje fiolet z turkusem ;)
~~~~~~~~~~
Przepiękna.Chyba mnie przekonałaś do szydełkowych chust.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Chyba nawet samą siebie przekonałam :D
UsuńTaki prosty wzór najbardziej pasuje do cieniowanej włóczki:)Piękna:)))Pozdrawiam serdecznie:)))))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Masz rację co do cieniowanych włóczek. Same w sobie są ozdobne. Pozdrawiam :)
UsuńNo, no, szydełkowa zabawa bardzo udana.Jak ktos jest zdolny - ....Pozdrawiam Kasiu
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam, Ludwiko :)
UsuńChusta jest sliczna w swojej prostocie a kolorki super. Jest naprawde bardzo efektowna. Mogalbys podzielic sie wzorem na taka chuste, bo na zbyt skomplikowany to mi nie wyglada a ja jestem zupelna niewtajemniczona w szydelkowaniu. Ale na taka piekna chuste mialabym ochote. Milego i owocnego w szydelkowaniu lub dzierganiu wekendu.
OdpowiedzUsuńAnja, wzór wzięłam ze strony Dropsa, stąd http://www.garnstudio.com/lang/en/pattern.php?id=5535&lang=en. Jest bardzo prosty, a efekt tworzą kolory włóczki. Myślę, że z powodzeniem sobie poradzisz. Pozdrawiam :)
UsuńKasiu, dziekuje za podpowiedz gdzie znalezc wzor. Widze, ze miniony tydzien mialas bardzo pracowity, gdzy juz nowa przepiekna chusta entrelac jest gotowa i zaprezentowana na blogu. Dziewczyno ile godzin trwa Twoja doba? Pozytywnie podziwiam i zazdroszcze pracowitosci i efektow. Pa
UsuńBardzo przyjemne kolorki :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna!!! Mimo, że w brązach już nie chodzę, to bym ją chętnie założyła :) Przepiękny zestaw odcieni! Jeszcze nie robiłam chusty, ale jak oglądam Twoje, to coraz częściej myślę, żeby spróbować w tym swoich sił :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Spróbuj, koniecznie, chusty są bardzo efektowne :)
UsuńChusta piękna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa coś nie przepadam za Delight'em, bo dla mnie jest zbyt gryzący i gniotliwy (w wersji drutowej), ale w Twojej wersji, Kasiu, widzę go zupełnie inaczej! Bardzo mi się podoba. Może właśnie szydełka mu trza? :)
OdpowiedzUsuńElusiek, mnie żaden delight nie gryzie, a miałam już ich wiele. Najwyraźniej niewrażliwa jestem :D Spróbuj, może wersja szydełkowa będzie lepsza dla Ciebie :)
UsuńCudna! Nie oddawaj jej nikomu. A mnie dałaś "kopa" do zrobienia wreszcie chusty na szydełku :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKlikaf, jak się znajdzie ktoś chętny, to niech bierze :) Ja sobie najwyżej drugą machnę ;) Zrób coś fajnego na szydełku, a jak się spotkamy następnym razem to się pochwalisz :) Pozdrawiam :)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńCudna, no i przełamałaś monopol rozpanoszonych wszędzie drutów ;-)
OdpowiedzUsuńChusta wygląda pięknie! No i te brązy... :)
OdpowiedzUsuńJest cudna! Zarówno pod względem kolorystycznym jak i kolorystycznym :)
OdpowiedzUsuń